Ciepło mamy pozwala na poczucie bezpieczeństwa. Widać, że szczeniaczek jest szczęśliwy, a mama spokojna, mając przy sobie swoją kruszynkę :) P.S. Na zdjęciu jest moja sunia Lusia i jej szczeniaczek Zenek, który teraz jest już dorosłym, pełnym wigoru pieskiem.:)
Każdy komentarz jest mile widziany. Nie masz konta, to skorzystaj z opcji anonimowy. Dziękuję :)